Sesja noworodkowa w domowym zaciszu | Świdnica

Jesień i zima rządzą się swoimi prawami, brak słońca, niesprzyjające temperatury i taka ogólnie rzecz biorąc aura - nicmisięniechce :-) Jeśli jednak zdecydujecie, że Wam się chce (bo na przykład w waszym życiu ma miejsce ważne wydarzenie, w postaci pojawienia się na świecie, nowego członka rodziny) i chcielibyście ten moment zatrzymać w swoich wspomnieniach - sesja noworodkowa w domowym zaciszu to strzał - nawet nie w dziesiątkę - to strzał w setkę :-)

Luiza, Michał i Pola przywitali na świecie Julka, ocean spokoju i łagodności. Odwiedziłam ich w domu, a słońce jakby chciało zaznaczyć, że czuwa - wyszło i pięknie rozświetliło nam aurę.

Spójrzcie sami, chyba nie muszę podkreślać, że sesja noworodkowa w domu to luz, zero stresu, podążanie za potrzebami i trybem maluszka. Jestem wdzięczna, że to już kolejny raz mogę być częścią wspaniałych przeżyć tej rodzinki.